Jonathan White

Imię: Jonathan White

Wiek: Dwadzieścia cztery lata, w tym czternaście życia w ciągłej nienawiści do samego siebie i otaczającego go świata.

Grupa: Żarłacz. Przeklasyfikowany z Gadziego Iluzjonisty na własne życzenie.

Wygląd: Białe włosy, pół twarzy obrośnięte dziwnego rodzaju białą osłoną, tworzącą maskę na wzór nieludzkiej czaszki z zaciśniętymi zębami i wycięciem na oko. Choć był błękitnooki, część jego ciała zyskała inne wcielenie. Lewe oko błyska dziwnym, nieokreślonego rodzaju pomarańczowym światłem. Jego blada twarz idealnie komponuje się z białym opancerzeniem, które przylega do jego ciała i jest wyjątkowo wytrzymałe (związane jest to z jego mocą). Jest średniego wzrostu i raczej już więcej nie podrośnie, a mierzy bowiem około 178 cm. Nie wygląda na siłacza, aczkolwiek jego siłą można się zdziwić.

Skupiając się bardziej na jego twarzy, głównie można się spodziewać po nim obojętności albo złośliwego uśmiechu na przemian.


Charakter: Dawniej pełny nienawiści, ale mimo tej maski wciąż w nim była malutka cząstka dobra. Tak, posiadał nawet sumienie. Był złośliwy i wyżywał się na każdym Podziemnym za swoje nieudane życie. Zgrywał twardziela, będąc jednocześnie wrażliwym wewnątrz siebie. Sprawiał wrażenie osoby, której krzywdzenie fizyczne i psychiczne sprawiało przyjemność. Na jego twarzy zawsze gościł ten typowy, złośliwy i pełen satysfakcji uśmiech. Mimo wszystko zawsze żałował... A wieczory spędzał na rozmowach ze swoim własnym odbiciem, kiedy to pił sam ze sobą. Coś w nim za każdym razem pękało,  a później zapominał.

Teraz na jego twarz wpływa obojętność ze złośliwym uśmiechem na zmianę. Pozbawiony uczuć, skrupułów i sumienia, potrafi jedynie je imitować, jeśli tylko musi wykorzystać to na swoją korzyść. W głębi odczuwa dawną nienawiść, która towarzyszyła mu jeszcze zanim stracił pamięć. Jest zatruty, tak też nie ma problemu z tym, żeby zatruwać innych. Ma nieustanne wrażenie, że czegoś szuka i że ma dużą lukę w sobie.

Uzbrojenie: Dziwny, biały materiał pokrywający jego ciało i jednocześnie stanowiący jego odzież (takie stylowe wdzianko), dwa kołki, dwa noże w obu butach i nóż w rękawie, dwa miecze oburęczne, które nosi na plecach.

Ekwipunek: Dumny posiadacz niczego.
Historia: Poza dramatycznym epizodem między nim a baratem, stracił kogoś ważnego. Z rozpaczy i desperacji skierował się ku Najwyższym, żeby stracić pamięć i zacząć nowe, "lepsze" życie.

Bonus grupy: Zamiana w demona. Ciało białowłosego połowicznie jest zniekształcone i pokryte dziwnym materiałem, jednakże w dowolnej chwili może zakryć swoje całe ciało. Jest to pewnego rodzaju pancerz. W tej formie kompletnej, jak i niekompletnej, posiada cienki ogon oraz wężowaty język. Jego siła jest nieprzęciętna, ale nieprzesadnie.

Moc:
* Foremność - absorbuje więcej energii, która stanowi jego opancerzenie. W ten czas jest w stanie zwiększyć pancerz lub go zmodyfikować (wyrośnięcie kolców) lub wytworzyć broń. Działa przez 3 posty na 6.

* Odpadek - kiedy będzie miał fizyczność z przeciwnikiem, odrobina dziwnej materii może zacząć powoli go osadzać i zastygać. Proces stygnięcia trwa jeden post. Materia zostaje, dopóki własnoręcznie się jej nie rozkruszy. Ponownie można użyć po sześciu postach.

Umiejętności:
* władanie mieczem oburącz
* techniki skrytobójstwa
* techniki walki wręcz

Słabości:
* Przeszłość
* Zielone oczy
* Jonathan posiada jeszcze jedną główną słabość. Jego wspomnienia nie zostały mu kompletnie odebrane. Rozłupanie jego maski wiąże się z uwolnieniem ich, ale to nie trwa zbyt długo.

Ciekawostki:
- kiedyś był podziemnym

Multikonta: Ichura White.